Nie wiem po co zakładałam tego bloga skoro nie mam czasu pisać. Nie wiem czy go nie skasuję jeszcze pomyślę nad tym.
Co porabiam? Siedzę nadal nad haftem i staram się by przybywało tych malutkich krzyżyków z dnia na dzień więcej. Efekty pokażę później - może jak już będzie całość? Kto to wie? Zdjęcia starałam się na początku robić, ale ostatnio nie mam czasu na robienie fotek z rana. Wieczorem światło jest do niczego.
To tyle pisania na dziś :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz